Wójt Raciechowic Marek Gabzdyl nie chce nikomu robić nadziei. - Nie spodziewam się, by popękane domy nadawały się do zamieszkania - mówi Gabzdyl. - Nigdy dotychczas nie mieliśmy tu osuwisk, które zniszczyłyby ludziom domy. Ale teraz kiedy ujawniły się, odbudowa na tych terenach na pewno nie będzie możliwa - nie ukrywa wójt. Dodaje również, że w jego gminie są jeszcze zagrożone trzy domy.
Rodzimy mieszkające w domach na osuwiskach zostały ewakuowane. Cześć z nich mieszka w gospodarstwie agroturystycznym, inni poszli do rodzin. Już szukają sobie działek i myślą jak zabrać się za odbudowę.
- Ludzie, którzy są w pełni sił dają sobie radę, chcą działać i budować od nowa. Gorzej jest z nieco starszymi osobami, które się załamały. Potrzebują wsparcia na każdym kroku. Myślimy także o tym, by dla niektórych kupić kontenery do zamieszkania i usadowić ich na terenach komunalnych - zastanawia się Marek Gabzdyl.
(cir)
Lawiny błota osuwają się na wiele domów w powiecie myślenickim
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?