18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Can-Pack - Rivas Ecopolis Madryt. Wynik lekcją dla Wiślaczek [ZDJĘCIA]

Wojciech Batko
Koszykarki Wisły były bezradne wobec obrony Hiszpanek
Koszykarki Wisły były bezradne wobec obrony Hiszpanek Jan Hubrich
W spotkaniu 6. kolejki Euroligi koszykarek (grupa C) Wisła Can-Pack nie sprostała Rivas Ecopolis Madryt, doznając pierwszej w tym sezonie porażki we własnej hali. Tym samym krakowianki skomplikowały sobie sytuację w grupie. Cóż, po świetnym październikowym starcie, najpierw zaskoczeniem było niepowodzenie w Brnie, a w środę doszła lekcja udzielona przez zespół ze stolicy Hiszpanii.

Czytaj także: Koniec sporu o stadion Wisły Kraków?

Tak, tak - lekcja połączenia perfekcyjnej momentami gry defensywnej z wysoką skutecznością (51,1 procent w rzutach za 2 pkt, 60 procent za 3 "oczka" i 62,5 procent w rzutach wolnych). W Wiśle te wartości wyniosły, odpowiednio - 35,1 procent, 26,6 procent i 66,7 procent.

- Mieliśmy bardzo duże problemy w ofensywie. Nie mogliśmy sobie poradzić ze sposobem bronienia przez rywalki. Zdecydowanie za mało wniosły tym razem nasze wysokie zawodniczki. Ponadto nie wykorzystaliśmy zbyt wielu sytuacji podkoszowych, z których zwykło się zdobywać punkty - podsumował trener Jose Ignacio Hernandez.

- Nasza gra w ofensywie była dziś okropna - nie miała wątpliwości Anke De Mondt i te wypowiedzi celnie oddają to, co stało się na wiślackim parkiecie. W 27 min mistrzynie Polski przegrywały różnicą 10 pkt (32:42), by za moment (Phillips za 2, Pawlak i Powell za 3) zniwelować straty do wyniku 40:42. Niestety, dwa proste błędy w ataku (zgubienie piłki i niecelny rzut bez zbiórki ofensywnej) skrzętnie wykorzystały rywalki, "odskakując" na 6-punktowe prowadzenie (46:40). A na początku ostatniej kwarty poprawiły na 51:40 (w 33 min) i stało się jasne, że tym razem porażka jest faktem.

Na koniec słowo o arbitrach, którzy oczywiście nie przyczynili się do niepowodzenia krakowianek, ale popełnili kilka błędów po prostu niezrozumiałych. A najjaskrawszy chyba w drugiej kwarcie, kiedy po szóstym przewinieniu zespołu Rivas nakazali... grę z boku! Dopiero po stanowczych "interpelacjach" zarządzili rzuty wolne. Z kolei na wstępie potyczki faul zaliczyli Powell, choć zawiniła Ujhelyi, a Amerykanki nawet nie było w pobliżu Węgierki!

Wisła Can-Pack Kraków - Rivas Ecopolis Madryt 50:65 (12:11, 14:19, 14:16, 10:19)
Sędziowali: R. Denis (Belgia), M. Adamović (Bośnia i Hercegowina) i S. Owinow (Rosja).
Widzów: 1500
Wisła: Powell 20 (2x3), Phillips 10, Bjelica 6, Pawlak 3 (1x3), Ujhelyi 0 - Kobryn 6, Dabović 3 (1x3), De Mondt 2.
Trener: Jose Ignacio Hernandez.
Rivas: Carson 16 (1x3), Jones 14, Cruz 9 (1x3), Nicholls 6, Moreno 5 (1x3) - Dubljević 11, Aguilar 4, grała też Gimeno.
Trener: Miguel Martinez Mendez.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto