Autobus jadący do Zakopanego zapalił się dzisiaj przed południem na drodze krajowej nr.7. Pojazd jechał zakopianką. Przy zjeździe na Lubień komora silnika zaczęła płonąć. – Kierowca natychmiast zatrzymał autobus i ewakuował podróżnych – opisuje zdarzenie asp. sztab Marian Rokosz, oficer prasowy z Państwowej Straży Pożarnej w Myślenicach. – Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Kilka minut później na ratunek przybyli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubniu, a po nich strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Myślenicach. Zabezpieczyli miejsce zdarzenia i pianą ugasili palącą się komorę silnika. Po zażegnaniu niebezpieczeństwa policja zajęła się badaniem sprawy. Pasażerowie natomiast pojechali dalej autobusem zastępczym.
Wideo
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!