Do wypadku doszło w momencie kiedy bus wyjechał na zakopiankę. - Tam na lewym pasie drogi, tuż przy przełączce ustawił się jeden samochód do skrętu w lewo, za nim zatrzymały się jeszcze dwa pojazdy - opowiada asp. Adam Surówka, zastępca dowódcy zmiany w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Myślenicach.
- Ostatnim z samochodów, które stały na lewym pasie był citroen C5, i to na niego najechał bus. Kierowca nie zdążył wyhamować - mówi strażak. Akcją ratunkowa ratowników z myślenickiej straży kierował st. kpt. Paweł Paryła, dowódca JRG. Ratownicy zaznaczają, że w czasie wypadku padał deszcz. Droga była mokra i śliska, a miejsca na hamowanie niewiele.
W citroenie jechało dwie osoby, kierowca i pasażerka. Nie odnieśli obrażeń. Natomiast busem obok kierowcy jechało dziesięć osób. siedem z nich uskarżało się na lekkie bóle głowy, pleców, karku oraz otarcia. Zostali przewiezieni do szpitala na obserwację.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?