Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Często można usłyszeć, że najstarszym drzewem w Polsce jest...
fot. Adam Kliczek, memoriesstay.com, CC-BY-SA-3.0.

9 najbardziej niesamowitych drzew w Polsce. Które jest najwyższe, najstarsze, najgrubsze? Wyjątkowe pomniki przyrody, które trzeba zobaczyć

Najstarsze drzewo w Polsce: to nie dąb Bartek

Często można usłyszeć, że najstarszym drzewem w Polsce jest słynny dąb Bartek. Choć na pewno bardzo szacowny, Bartek nie jest nie tylko najstarszym polskim drzewem, ale nawet nie bije rekordu wśród dębów. Które drzewo jest rzeczywiście najstarsze w naszym kraju?

Ten rekord należy do Cisu Henrykowskiego, który rośnie w Henrykowie Lubańskim na Dolnym Śląsku. Wymiary drzewa są dość niepozorne: 4,25 m w obwodzie, 10,50 m wysokości. Jednak wiek rośliny powala: cis liczy aż ok. 1270 lat. To oznacza że, posadzono go ok. 750 r. Dla zobrazowania:

Cis Henrykowski jest o ponad 200 lat starszy od Polski (chrzest Mieszka I w roku 966).

Drzewo pamięta koronację Karola Wielkiego na cesarza (w 800 r.).
Cis miał już ok. 650 lat, gdy Jagiełło rozpędził Krzyżaków pod Grunwaldem (1410 r.).

Kiedy cis obchodził swoje tysięczne urodziny, w Polsce rządził król August III Sas, a do pierwszego rozbioru było jeszcze ponad 20 lat.

Autor zdjęcia: Adam Kliczek, memoriesstay.com, CC-BY-SA-3.0

Zobacz również

Tydzień bibliotek w Zdunach! Atrakcji nie brakowało!

Tydzień bibliotek w Zdunach! Atrakcji nie brakowało!

Żeglarstwo, Maja Dziarnowska z rekomendacją na igrzyska

Żeglarstwo, Maja Dziarnowska z rekomendacją na igrzyska

Polecamy

Lekki jak chmurka chleb tostowy. Zrobisz go bez większego doświadczenia

Lekki jak chmurka chleb tostowy. Zrobisz go bez większego doświadczenia

Ozempikowa pupa. Nowy efekt uboczny leku

Ozempikowa pupa. Nowy efekt uboczny leku

Włosy jak od fryzjera dzięki produktom, które masz w kuchni. Efekt "wow" za grosze

Włosy jak od fryzjera dzięki produktom, które masz w kuchni. Efekt "wow" za grosze