Cracovia wraca do zajęć, już bez Mariana Jarabicy

Czytaj także: Piotr Giza pożegnał się z Cracovią

Trener Jurij Szatałow zaordynował dwa treningi. Będą jak zwykle badania, a po nich normalna praca.
Kadra Cracovii uległa poważnym przemianom w okresie, kiedy liga już nie grała. Głośnym echem odbił się transfer Mateusza Klicha do Vfl Wolfsburg. Cracovia nie ma drugiego rozgrywającego, czyli Piotra Gizy, któremu skończył się półroczny kontrakt i postanowiono go nie przedłużać.

Kogo jeszcze nie będzie? Przede wszystkim Mariana Jarabicy. Słowak nie pograł w "Pasach" zbyt długo. Zaledwie jeden sezon. Zaliczając jedynie 14 gier i zdobywając jedną bramkę. 22-letni obrońca przychodził z Cekich Budejovic, a teraz został wypożyczony do bułgarskiego klubu Ludogorec Razgrad. Już zimą Słowak mógł zmienić barwy klubowe, jednak wtedy upadł temat jego wypożyczenia. Beniaminek ekstraklasy dogadał się z Cracovią w sprawie rocznego wypożyczenia.

Jarabica nie spełnił wiązanych z nim oczekiwań. Popełniał za dużo błędów jako środkowy obrońca. Trener Szatałow szukał dla niego nawet innej pozycji - prawego defensora, lecz i tam się nie sprawdził.
W Cracovii nie ma również Sebastiana Kurowskiego (i tak nie występował w I zespole) oraz Mateusza Derbicha przebywającego na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów.

Niektórzy piłkarze "Pasów" dostali wolną rękę, jeśli chodzi o poszukiwanie nowego pracodawcy, choć wciąż mają ważne umowy z klubem z ul. Kałuży. To bośniaccy defensorzy - stoper Vule Trivunović i lewy obrońca Bojan Puzigaca. Oni oraz Mariusz Sacha mogą odejść. Podobnie jak napastnik Marcin Krzywicki, który ma być wypożyczony. Na razie muszą jednak stawić się na treningach w Cracovii.
Cracovia nie przedłuży też umowy ze słowackim napastnikiem Pavolem Masarykiem, który podczas półrocznego pobytu w Krakowie nie przekonał do siebie nikogo. Kadra była zresztą tak duża, że teraz uznano, iż należy ją odchudzić, poza tym trener Jurij Szatałow woli mieć mniej zawodników, za to lepszych.

Na razie Cracovia kupiła jedynie Krzysztofa Nykiela - obrońcę występującego ostatnio w Ruchu Chorzów.
"Pasy" są bliskie pozyskania napastnika rezerw Energie Cottbus Dawida Kriegera. Nową umowę negocjuje Mateusz Bartczak, który wahał się, czy zostać w Krakowie, ale wygląda na to, że zwiąże się z klubem na dłużej.

Niektórych Cracovia będzie obserwowała, zapraszając na treningi. Będzie więc wielkie testowanie.
Bez poważnych wzmocnień się nie obejdzie. "Pasy" potrzebują przede wszystkim napastników, rozgrywających i środkowego obrońcy. Do zajęć powinien wrócić kontuzjowany ostatnio Łukasz Nawotczyński. Jeśli chodzi o środkowych obrońców, to są jeszcze Milos Kosanović i Arkadiusz Radomski.

Kraków: ścieżki i trasy rowerowe [ZOBACZ]

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!