Dalin przegrał w Suchedniowie

Gospodarze wyszli na to spotkanie niesłychanie zmobilizowani, wiedząc, że czekają ich dwa spotkania wyjazdowe do Nowego Wiśnicza i Zabierzowa. Do tego warunki do gry były bodaj najlepsze ze wszystkich boisk. Deszcz nie padał, a murawa boiska zdążyła wyschnąć. Zaczęło się pomyślnie dla myśleniczan. Szybkie, składne ataki Dalinu siały postrach w polu karnym gospodarzy. Myśleniczanie na samym początku spotkania stworzyli sobie pięć doskonałych okazji strzeleckich, ale piłkarze Roberta Nowaka (M. Górecki, Mizia i Kałat) albo pudłowali, albo piłka padała łupem dobrze dysponowanego Bilskiego. Po kwadransie spotkanie się wyrównało, ale nadal więcej z gry mieli myśleniczanie, jednak wciąż nie potrafili znaleźć sposobu na golkipera miejscowych.

Po przerwie od razu zaatakowali gospodarze. Znakomitym passingiem popisał się Hajduk. Piłka trafiła do Rabendy. Krótki rajd i napastnik Orlicza wytrzymał bramkarza i pewnie posłał piłkę obok niego do siatki.

Od tego momentu miejscowi grali spokojnie, uważnie w defensywie i kontrolowali grę. Myśleniczanie jeszcze zerwali się do ataku, ale nie stworzyli sytuacji zbliżonych do tych z początku spotkania. W efekcie gospodarze zdobyli komplet ważnych punktów, zaś piłkarze Roberta Nowaka mogą mieć głównie pretensje do własnej skuteczności.

Orlicz Suchedniów - Dalin Myślenic 1:0 (0:0)
Bramka: Rabenda 48.
Sędziował: Rafał Rzeszutko (Starachowice).
Widzów: 300.
Orlicz: Bilski 4 - Jaworek 3, Czerkaszyn 4, Kubiec 3, Nowocień 4 - Hajduk 4, Witkowski 3 (55 Taler), Babin 4, Kaczmarczyk 3 (85 Matla) - Rabenda 4 (79 Korczak), Gil 3 (70 Mojecki). Trener: Jerzy Wójcik.
Dalin: Obłaza 3 - Tokarz 3, Cygal 3, Pilch 4, Marchiński 3 - Kęsek 3 (80 Płonka), Kałat 3, Muniak 4, J. Górecki 3 (87 Senderski) - Mizia 2 (46 Biel), M. Górecki 3. Trener: Robert Nowak.