Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Dobczyce. Czas na pomoc Iwonie, która zawsze znajdowała czas, aby pomóc innym

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Fot. Archiwum prywatne
Kto jeszcze nigdy nie był w chacie „Lenartówka” w Sierakowie, kilka kilometrów od Dobczyc, może to nadrobić już w tę sobotę (11 września). Tych, którzy tam byli choć raz, przekonywać nie trzeba. W tym urokliwym i bardzo gościnnym miejscu podejmowanych jest szereg społecznych inicjatyw, a najnowszą jest Charytatywny Piknik z wieloma atrakcjami, zwłaszcza zaś muzycznymi. Na przybyłych będą one czekały od godz. 15. Celem, który przyświeca organizatorom jest zebranie pieniędzy na dalszą rehabilitację Iwony Rybiec z Kornatki (gm. Dobczyce), która latem ubiegłego roku doznała wylewu.

FLESZ - Probiotyki. Jakie mają właściwości lecznicze?

od 16 lat

Lekarze ze szpitala, do którego trafiła w stanie krytycznym uratowali życie 52-latki, ale skutki wylewu odczuwa do dziś. Niedowład prawej strony ciała spowodował, że nie jest w stanie posługiwać się prawą ręką, w tym także pisać.

Stawiania kroków także uczyła się na nowo. Ta nauka cały czas trwa. Na razie jest w stanie pokonać niewielki dystans podpierając się laską.

Poza tym porusza się na wózku.

Tego wszystkiego nauczyła się przez ostatnich kilka miesięcy (od listopada 2020 roku do lipca br.) w specjalistycznym ośrodku rehabilitacyjnym, w którym przebywała.

Kiedy mama do niego trafiła, była osobą leżącą. Opuszczała go jako zupełnie inna osoba. Dość powiedzieć, że sama załatwia potrzeby higieniczne. Przy ubieraniu się wymaga pomocy, ale nie sposób tego porównać z tym co było. Wreszcie też, jest w stanie przejść krótki, ale jednak, dystans - mówi Mateusz, syn pani Iwony.

To, że mogła tam być i uczynić takie postępy zawdzięcza rzeszy osób dobrej woli, które wsparły poprzednią zbiórkę na Siepomaga. Prawie pół tysiąca osób wpłaciło wtedy w sumie ponad 74 tys. zł. Te pieniądze już się jednak skończyły, a ona wymaga dalszej rehabilitacji. Nie tylko ruchowej.

Pani Iwona straciła bowiem także zdolność mowy. Nie pisząc (uczy się tej umiejętności lewą ręką) i nie mówiąc nie jest w stanie komunikować się. Cierpią przez to jej bliscy i ona sama. - To spędza teraz sen z powiek mamie i nam - mówi Mateusz.

Pani Iwona pracuje z logopedą ucząc się na nowo liter, sylab i całych wyrazów. O tym jak jest to trudne świadczą pojawiające się frustracje, nawet chwilowe załamania. Nie poddaje się jednak.

- Na razie udaje jej się je powtarzać proste słowa - mówi Mateusz i dodaje, że mama zawsze pracowała wśród ludzi i być może dlatego, najtrudniej jest jej się pogodzić z tym brakiem.

Te zajęcia, rehabilitacja i nauka samodzielności odbywa się już w nowym ośrodku. Zdecydowali się na niego, bo pobyt tam jest tańszy niż w poprzednim. Co nie znaczy, że tani. To wydatek przekraczający ich możliwości, dlatego po raz drugi założyli zbiórkę na Siepomaga - link do zbiórki TUTAJ.

Panią Iwonę starają się wesprzeć jej znajomi i przyjaciele. Współpracowała z nimi m.in. w społecznej radzie przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dobczycach. Wpadli na pomysł zorganizowania sobotniego pikniku na jej rzecz.

Udzielając się jako wolontariuszki w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dobczycach zaprzyjaźniłyśmy się i to mimo dzielącej nas dużej różnicy wieku - mówi pani Krystyna Zając, która przewodniczy Społecznej Radzie przy MBP.

Jak dodaje, zawsze energiczna i zabiegana Iwona, nie tylko co sobotę znajdowała czas, aby pomagać w bibliotece, ale też znajdowała go zawsze wtedy, kiedy trzeba było pomóc innym.

Udzielała się na wszystkich bazarkach charytatywnych, a kiedy organizowałyśmy akcję dla Fundacji Licytuje Pomagam, zbierała fanty i załatwiała tysiące rzeczy. Gdyby było więcej takich ludzi jak ona, świat byłby lepszy - mówi w rozmowie z nami pani Krystyna.

Teraz taki internetowy „bazarek” działa na pomoc jej. Na Facebooku pod nazwą „Pomagaj i wygrywaj - zalicytuj dla Iwonki!” jest miejsce, gdzie można wystawić coś na licytację albo coś wylicytować i w ten sposób wspomóc zbiórkę na Siepomaga.

To ważne, bo do celu brakuje jeszcze ponad 170 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Gmina Dobczyce. Czas na pomoc Iwonie, która zawsze znajdowała czas, aby pomóc innym - Dziennik Polski

Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto