Grzegorz Murzyn, ekodoradca gminy Dobczyce zwraca przy tym uwagę na pewien fakt.
Wcześniej była prowadzona inwentaryzacja ogłoszona przez marszałka województwa małopolskiego
– mówił podczas sesji Rady Miejskiej.
Dodał jednak, że wypełnienie i złożenie tamtej nie zwalania z obowiązku złożenia deklaracji do CEEB, która to ewidencja podlega Głównemu Urzędowi Nadzoru Budowlanego.
Złożyć ją można tradycyjnie pobierając formularz (z UGiM lub ze strony internetowej www.gunb.gov.pl) lub elektronicznie (np. za pomocą profilu zaufanego). Czas mija 30 czerwca br.
Inna zasada obowiązuje osoby, które wymieniły piec po 1 lipca 2021 roku. Wtedy na złożenie deklaracji mają dwa tygodnie licząc od dnia uruchomienia pieca.
Z pomocą tamtej, małopolskiej ankiety w gminie Dobczyce zainwentaryzowano ok. 57 proc. budynków. Spośród nich 30 proc. było ogrzewane gazem, a pozostałe piecami na paliwa stałe i innymi. Nie w każdym przypadku podana była informacja o klasie pieca, albo trudno ją było zweryfikować, m.in. dlatego określenie tego ile pieców w gminie czeka jeszcze na wymianą jest na razie trudne, a nawet niemożliwe.
Możemy za to powiedzieć, że zdecydowana większość źródeł ogrzewania w budynkach są to źródła ciepła na paliwa stałe. Mam nadzieję że pełny obraz będziemy mogli przedstawić na koniec czerwca lub na początku lipca, kiedy upłynie termin składnia deklaracji do CEEB
– mówił Grzegorz Murzyn.
Przypomniał on też, że zgodnie z obowiązującą małopolską uchwałą antysmogową do końca 2022 rok mają być zlikwidowane tzw. kopciuchy, czyli kotły nie spełniające klasy 3, do końca 2026 roku muszą być zlikwidowane kotły klasy 3 i 4.
To nie znaczy że wszyscy muszą przejść np. na ogrzewanie gazowe
– mówił ekodoradca.
Radny Rady Miejskiej Jan Hartabus wystosował nawet swoisty apel zaczynając:
Śląsk stoi węglem, a Małopolska drzewem.
Mówił o tym, że trudno się spodziewać obniżek cen gazu, dlatego promować powinno się drewno.
To najtańszy opał. Pewnie połowa mieszkańców ma lasy i drewno do pozyskania za darmo
– dodał.
Grzegorz Murzyn wyjaśniał, na jakie piece można wymienić "kopciucha":
Uchwała antysmogowa dopuszcza zamontowanie i stosowanie źródeł ciepła na paliwa stałe: kotłów zgazowujących drewno na drewno kawałkowe. Są to jedyne kotły nieautomatyczne, czyli takie bez podajnika, które są dopuszczone do użytkowania na terenie Małopolski. Mogą to być również urządzenia spalające pellet, czyli kotły pelletowe, ale również kotły węglowe. Przy czym jeśli chodzi o te ostatnie to od 1 stycznia 2021 na terenie całego kraju nie udziela się już dofinansowań na nie. Jeżeli ktoś jednak chciałby z własnych środków takie urządzenie zamontować może to zrobić pod warunkiem, że posiada ono certyfikat ekoprojektu.
Gminny Program Wymiany Kotłów, do którego nabór ma ruszyć za kilka tygodni (najprawdopodobniej w pierwszej połowie marca), również nie przewiduje dofinansowań do wymiany kopciucha na węgiel. Można za to starać się wsparcie na wymianę starego pieca na: pompę ciepła, kocioł pelletowy, kocioł zgazowujący drewno lub kocioł gazowy.
W tym roku, podobnie jak rok temu, Rada Miejska przeznaczyła na ten cel 100 tys. zł z myślą o udzieleniu 40 dotacji.
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?