Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maaskant: Pareiko będzie wzmocnieniem

Bartosz Karcz
Robert Maaskant nie przywiązuje nadmiernej wagi do wyników sparingów i nie przejmuje się zbytnio ostatnimi porażkami
Robert Maaskant nie przywiązuje nadmiernej wagi do wyników sparingów i nie przejmuje się zbytnio ostatnimi porażkami Wojciech Matusik
"Biała Gwiazda" oficjalnie potwierdziła nasze informacje o Sergieju Pareiko, który przebywa pod Wawelem i przechodzi testy medyczne. Wiele wskazuje na to, że estoński bramkarz wkrótce zostanie piłkarzem "Białej Gwiazdy". Pozytywną opinię na temat tego zawodnika ma zresztą trener Robert Maaskant.

Po dwóch dniach przerwy wiślacy spotkali się na treningu. Zajęcia zostały przeprowadzone na stadionie Nadwiślanu. Po powrocie na ul. Reymonta Maaskant spotkał się z dziennikarzami. Pierwsze pytania dotyczyły przyszłości Pareiki.

Zobacz także: Sergiej Pareiko bramkarzem Wisły?

- Potwierdzam, że ten bramkarz jest u nas na testach medycznych - stwierdził Holender. - Nie widziałem go w akcji na żywo, a jedynie na płytach DVD. Wiem, że to jest dobry bramkarz, który dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi. Jestem pewien, że jeśli podpiszemy z nim kontrakt, to będzie on dla nas wzmocnieniem.

Nie wiadomo jeszcze na jak długo Pareiko miałby związać się z krakowskim klubem. Pytany o tę sprawę Maaskant mówi tylko: - Na to pytanie odpowiem, gdy piłkarz pozytywnie przejdzie testy medyczne.

Jeśli Wisła podpisze ostatecznie kontrakt z Parejką, to zamknie kadrę na rundę wiosenną. Nie oznacza to jednak, że znikną w ten sposób wszystkie problemy. Tym jest m.in. brak skuteczności drużyny, która przegrała trzy dotychczasowe sparingi. Jakby tego było mało, krakowianie nie strzelili w nich nawet jednej bramki. Maaskant uspokaja jednak: - Mistrzem kraju nie zostaje się wygrywając czy przegrywając mecze sparingowe. Pamiętajmy, że na początku przygotowań ostro pracowaliśmy nad wytrzymałością. Teraz nadchodzi okres, gdy piłkarze zaczną odzyskiwać szybkość i razem z nią formę.

Holender chętnie ocenia i chwali nowe nabytki "Białej Gwiazdy".

- Jaliens ma doświadczenie i już kieruje kolegami na boisku - mówi Maaskant. - Siwakow w pierwszym sparingu, w którym zagrał, popełnił co prawda błąd, ale widać po nim, że radzi sobie z piłką. W dobrej dyspozycji jest również Melikson. W optymalnej formie fizycznej nie jest natomiast Genkow, który miał przerwę w treningach. W jego przypadku zastosowaliśmy indywidualny tok przygotowań. Na ten temat będę też rozmawiał z trenerem reprezentacji Bułgarii, Lotharem Matthaeusem.

Zobacz także: Sergiej Pareiko bramkarzem Wisły?

Otwarte pozostaje ciągle pytanie kto będzie spełniał rolę liderów drużyny, po tym jak w ostatnim czasie Wisła straciła czterech ważnych zawodników, którzy mieli wiele do powiedzenia w szatni zespołu.

- Szukaliśmy nie tylko młodych, ale również doświadczonych zawodników - tłumaczy Maaskant. - Przykładowo Jaliens grał w reprezentacji Holandii, Lidze Mistrzów i był kapitanem AZ Alkmaar. W futbolu to jest normalne, że zawodnicy się zmieniają w drużynach. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, kim byli ci piłkarze, którzy odeszli. Cleber miał duże znaczenie, ale on został w klubie, więc ciągle może być pomocny w pracy z młodymi piłkarzami. Odszedł Pawełek. Bracia Brożkowie nie mieli natomiast aspiracji, żeby być liderami, ale jednocześnie to fakt, że np. Paweł miał wiele do powiedzenia w szatni. Czasami to było pozytywne dla drużyny, lecz czasami negatywne. Teraz nowi zawodnicy będą musieli wziąć odpowiedzialność na swoje barki, ale nie zapominajmy, że ciągle są tutaj jeszcze Radek Sobolewski czy Maciek Żurawski - podkreślał Holender.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto