Oprócz Pucharu dla zwycięzców turnieju, który trafił w ręce drużyny Bez Nazwy nagrodzono także wyróżniających się piłkarzy. I tak najlepszym zawodnikiem turnieju został Michał Gancarczyk (Boca Juniors), najlepszym bramkarzem - Artur Hudaszek (Bez nazwy), a najlepszym strzelcem - Michał Wojtan (Bez nazwy).
Cel tegorocznego Memoriału to pomoc 17-letniemu Mateuszowi Chrobakowi z Sułkowic i 6-letniemu Franiowi Foremnemu z Głogoczowa.
Na ten cel będą przeznaczone m.in. wpisowe od wszystkich drużyn, które wzięły udział w turnieju, w tych było dwadzieścia cztery.
I to nie wszystko, bo na pomoc chłopakom w ramach Memoriału odbędzie się jeszcze Bieg Wilczym Tropem oraz spektakl Misterium Męki Pańskiej myślenickiej grupy Misterium (5 marca, godz. 15.15 w Domu Parafialnym w Myślenicach).
Uczestnikom i kibicom Memoriału Mateusz jest bardzo dobrze znany. To z myślą o nim zorganizowano pierwszy turniej, od którego swój początek wzięła ta cykliczna impreza (później, po śmierci Stanisława Cichonia nazwana Memoriałem jego imienia).
Mateusz urodził się z bardzo poważną wadą serca i ma za sobą wiele operacji. Nastolatek nie może zostać zakwalifikowany do przeszczepu serca, dlatego jego rodzice dotarli do lekarzy w Bostonie, którzy po zbadaniu Mateusza doszli do wniosku, że są w stanie mu pomóc.
[cyt- ]Lekarze nie tylko chcą się podjąć operacji. Obiecali, że po niej Mateusz będzie mógł wrócić do szkoły, spotykać się z rówieśnikami, jeździć na rowerze, czyli robić wszystko to co wydaje się tak zwyczajne i normalne, a co dla niego teraz jest nieosiągalne. Będzie mógł żyć, zwyczajnie żyć ze swoim sercem. Dla nas to jest najważniejsze – mówi Elżbieta Chrobak, mama Mateusza.[/cyt]
Razem z mężem Piotrem uczestniczyła w niedzielnym finale.
Koszt operacji w Bostonie, która ma odbyć się za niespełna ról roku, muszą pokryć sami. Stąd też konieczna jest pomoc. Pieniądze na ten cel zbierają poprzez Siepomaga. Memoriał ma im w tym pomóc.
Utarło się już, że oprócz Mateusza Memoriał pomaga komuś jeszcze. W tym roku tą osobą jest Franio Foremny z Głogoczowa, u którego zdiagnozowano neuroblastomę, czyli złośliwy nowotwór układu nerwowego. Chłopczyk przebywa obecnie w Barcelonie, gdzie rozpoczął terapię. Koszt tego leczenia to ponad 2 mln zł i ciągle nie zebrano pełnej kwoty potrzebnej, żeby mógł je kontynuować.
Jego mama za pośrednictwem mediów społecznościowych (Franuś kontra Neuroblastoma) napisała kilka dni temu z Barcelony:
"Mam wrażenie, że bardzo wydoroślał przez ten czas, to on pociesza mnie, płacze rzadko, czasem chce ukryć, że coś boli, żebym się nie martwiła. Wiem, że te doświadczenia zostaną z nami już na zawsze, jednak wiem też, że idziemy droga, która ma doprowadzić nas do przystanku ZDROWIE i że mamy na to bardzo realne szanse. Ta myśl pozwala trwać i znosić wszystko co trzeba. Damy radę i najważniejsze że nie jesteśmy sami na tej wyboistej ścieżce."
Organizatorem Memoriału była gmina Myślenice.
O oprawę muzyczną imprezy zadbali Dj Brothers i Dj Napoleon oraz zespół Panaceum.
- Tak wyglądał Kraków 1000 lat temu! Oto rekonstrukcja
- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Oto najlepsze miejsce do życia w Małopolsce. Przynajmniej w Rankingu Gmin
- Zapierające dech w piersiach widoki z Chełmu i Kudłaczy
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Tunel na zakopiance już otwarty! Tak powstawała ta potężna inwestycja
Sytuacja pracownika na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?