18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myślenice: 85-letni ubek trafi przed sąd

Redakcja
archiwum
85-letni były funkcjonariusz Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Myślenicach Julian S. odpowie przed sądem za znęcanie się nad dwójką zatrzymanych w latach 1948-1949. Akt oskarżenia w tej sprawie przekazał do sądu krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej - poinformował PAP w poniedziałek szef pionu śledczego IPN w Krakowie prok. Piotr Piątek.

Zobacz także: Myślenice: 89-letni ubek trafi za kratki na dwa lata

Prokurator IPN oskarżył Juliana S., że od 15 grudnia 1948 do 17 stycznia 1949 r. w Myślenicach popełnił zbrodnię komunistyczną oraz przeciwko ludzkości, polegającą na znęcaniu się, wraz z innymi funkcjonariuszami, nad pozbawioną wolności Marią M. Kobietę uwięziono za działalność w organizacji niepodległościowej i pomaganie jej członkom.

Według IPN znęcanie polegało na biciu aresztowanej rękami po głowie i całym ciele, kopaniu, biciu pejczami - w szczególności po stopach, przypalaniu stóp, wbijaniu szpilek pod paznokcie. Funkcjonariusze chcieli w ten sposób zmusić aresztowaną do wskazania miejsca ukrywania się jej brata oraz miejsca, gdzie ukrył broń.

Drugi zarzut, postawiony oskarżonemu, dotyczy podobnego znęcania się nad pozbawionym wolności Franciszkiem O. w ramach represji za działalność w organizacji o charakterze niepodległościowym "Wolne Siły Polskie". Według IPN Julian S. od listopada 1948 do stycznia 1949 znęcał się fizycznie i moralnie z innymi funkcjonariuszami nad zatrzymanym - m.in. poprzez bicie rękami, kolbami karabinów i kablami po głowie i całym ciele, kopanie, wyrywanie paznokci oraz zgniatanie palców. Usiłował w ten sposób uzyskać informacje dotyczące działalności w organizacji, osób do niej należących i miejsc ukrycia broni.

85-letni obecnie emeryt Julian S. nie przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Wyjaśnił, że nigdy nie przesłuchiwał podejrzanych i nigdy ani on, ani inni funkcjonariusze UB nie bili aresztowanych.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Myślenicach. W przypadku uznania winy oskarżonemu grozi kara od 6 miesięcy do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto