Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myślenice: Ludzie mają problemy z dojazdem do pracy

Maciej Hołuj/Dziennik Polski
fot. M.Hołuj
Myślenicki PKS zawiesił kursy z miasta przez Rudnik do Krakowa. Władze firmy przewozowej twierdzą, że przejazdy te są nierentowne.

Mieszkańcy Rudnika ubolewają, bo rano nie mogą dotrzeć na czas do Krakowa. - Nie bardzo rozumiem, jak kurs może być nierentowny, skoro autobus zwykle wypełniony jest po brzegi pasażerami? - dziwi się Zofia Góralik, sołtyska Rudnika i zarazem radna Rady Powiatu w Myślenicach. - Najważniejsze są kursy poranne, ten o 6.30 i 7.50. To nimi mieszkańcy udają się do pracy, młodzież do szkół. Jak na złość to one właśnie zostały zawieszone.

Zdesperowani mieszkańcy Rudnika wystosowali pismo do Rady Miejskiej w Sułkowicach z prośbą o zajęcie się sprawą. Pod petycją widnieje ponad dwieście podpisów. Podobno wszyscy podpisani to pasażerowie myślenickiego PKS-u. W piśmie tym znajduje się także prośba do władz gminnych o ewentualną dopłatę kursów.

- Nie słyszałem o tym, aby któraś z gmin powiatu myślenickiego dopłacała do kursów realizowanych przez PKS - mówi Piotr Pułka, burmistrz Sułkowic. - Słyszałem o umowie pomiędzy gminą Mogilany, a krakowskim MPK na finansowanie kursu do Krakowa. Ale nie wiem jak prawnie umocowane są kwestie takich umów pomiędzy gminą, a firmą prywatną, a przecież myślenicki PKS to tego typu podmiot. Chcemy oczywiście przyjść mieszkańcom Rudnika z pomocą, ale powiem szczerze, że w chwili obecnej nie ma z kim rozmawiać w myślenickim PKS. Dopiero na piątek jestem umówiony z przedstawicielem firmy na rozmowy o przywróceniu kursów.

Teraz rudniczanie szukają różnych sposobów, żeby dojechać do Krakowa. Najczęściej korzystają z busów, ale wówczas muszą najpierw dotrzeć do Sułkowic gdzie czeka ich przesiadka. Podróż własnym samochodem jest zbyt kosztowna.

- Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji - mówi jedna z mieszkanek Rudnika, której podpis znalazł się pod petycję do Rady Miejskiej. - Mam synów, którzy dojeżdżają do szkół krakowskich. Muszą się nieźle nagimnastykować, aby dojechać na czas na zajęcia. Starszy syn mógłby dojeżdżać samochodem, ale koszty paliwa wykluczają takie rozwiązanie. Dla większości mieszkańców wioski dojazd autobusem PKS-u stanowił idealne rozwiązanie ze względu na stosunkowo niskie koszty podróży.

Rzecznik prasowy łódzkiego MPK, właściciela PKS-u w Myślenicach nie udzielił nam odpowiedzi na pytanie czy kursy przez Rudnik do Krakowa zostaną odwieszone. Tymczasem mieszkańcy szukają rozwiązania swojej trudnej sytuacji. Jeszcze dzisiaj w sali remizy straży pożarnej w Rudniku odbędzie się spotkanie wszystkich zainteresowanych sprawą.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto