Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Pasażerowie skarżą się na odwołane kursy. Przewoźnik wydaje oświadczenie

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Pasażerowie piszą w mediach społecznościowych o odwołanych kursach nowego przewoźnika zarówno z Krakowa do Myślenic, jak i z Myślenic do Krakowa
Pasażerowie piszą w mediach społecznościowych o odwołanych kursach nowego przewoźnika zarówno z Krakowa do Myślenic, jak i z Myślenic do Krakowa Katarzyna Hołuj
Mija tydzień od czasu, kiedy uruchomiona została nowa linia busowo-autobusowa na trasie Myślenice-Kraków. Ze strony pasażerów nie brakuje negatywnych opinii na temat opóźnionych, lub wręcz odwołanych kursów, a przewoźnik przeprasza za niedogodności i utrudnienia w podróży i przekazie informacji.

Przez pierwsze dwa tygodnie października pasażerowie przemieszczający się na co dzień na trasie Myślenice_kraków mieli nie lada problem, bo od kiedy Małopolska PKS zlikwidowała swoją linię z żółtymi autobusami, na tej trasie został tylko jeden przewoźnik (nie licząc linii przelotowych). Na przystankach trzeba było czekać długo, a w busach było ciasno.

Dlatego na nowe połączenia czekano z wielką niecierpliwością i taką samą nadzieją, że problemy się skończą.
Od minionego poniedziałku kursów przybyło, ale pasażerowie piszą w mediach społecznościowych, że nie wszystko wygląda tak jak powinno. Ludzie skarżą się m.in. na odwołane kursy. Nie brakuje słów o lekceważeniu pasażerów.

Jeden z internautów zamieścił w sieci zdjęcie tablicy informacyjnej z dworca MDA w Krakowie, z której wynika, że w kurs do Myślenic z godz. 21.05 w miniony piątek został odwołany.

Jeszcze ktoś inny pisze o sytuacji z wczoraj, tj. z niedzieli.

„JAJA sobie robicie? 18:20 dziś (niedziela) i kurs do Myślenic odwołany. Dziecko na dworcu i dzwoni zagubione (…)”.

Problem dotyczy też kierunku Myślenice-Kraków.

W piątek czekałam na autobus/bus z 21.25 do Krakowa na przystanku ul.Pardyaka od 21.17-21.50-oczywiście nie przyjechał... Zmuszona byłam przemieścić się na Estakadę,autobus Szwagropol Zakopane-Kraków przyjechał co do minuty. Jeśli tak ma wyglądać jakość - pisze jedna z internautek.

Internauci przypominają, że linia działa z dofinansowaniem z publicznych środków, dotuje ją bowiem gmina Myślenice.

Problemy najwyraźniej dostrzega też sam przewoźnik, bowiem wydał w ostatnich dniach oświadczenie z przeprosinami. Pisze m.in.

Trwające do ostatniej chwili uzgodnienia rozkładu jazy oraz brak rzetelnych informacji dotyczących potoków pasażerskich na przystankach spotęgowały niepunktualną realizację połączeń, a w skrajnych przypadkach jej brak. Linia autobusowa została przez nas przejęta w dość krótkim okresie czasu, aby zapewnić Państwu ciągłość podróży, co przyczyniło się do nieudogodnień.

Na koniec dodaje, że podjęto już kroki, które „zdecydowanie poprawią komfort podróży oraz punktualność odjazdów z przystanków. Zostały zakupione pojazdy z większą ilością miejsc dla podróżnych, które w pełni zaspokoją potrzeby przewozowe oraz odpowiednio dostosujemy rozkład jazdy”.

Z opinii pasażerów wynika, że chcieliby wiedzieć, które kursy są obsługiwane przez busy, a które przez autobusy.

Reakcja rynku pracy na inflację

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Myślenice. Pasażerowie skarżą się na odwołane kursy. Przewoźnik wydaje oświadczenie - Dziennik Polski

Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto