FLESZ - Bon na kulturę. Do wydania 400 euro!
Jan Biela od czasu debiutu w 1977 roku publikuje wiersze i recenzje na łamach dzienników i czasopism literackich (m.in. „Topos”, „Odra”, Miesięcznik „Kraków”, „Nihil Novi”). Ukazało się też kilka jego tomików (ostatni zbiór jego wierszy „Gra/witacja” pochodzi z 2018 roku).
Nagroda „Źródło” nie jest pierwszą, jaką otrzymał. Wcześniej był nagradzany m.in. w Warszawskim Konkursie Poetyckim im. ks. Józefa Baki, Konkursie Poezji Religijnej im. ks. Józefa Tischnera oraz Konkursie Literackim im. Leopolda Staffa.
Jest bratem zmarłego w tym roku Emila Bieli, również pisarza. Podobnie jak brat ma też inne zamiłowania artystyczne. Jak sam mówi, okazjonalnie zdarza mu się rzeźbić w drewnie.
O moich wierszach, nazwijmy je konceptualnymi Wojciech Wencel napisał przy okazji kiedyś nagrodzonego debiutanckiego tomiku „Po słowie”, że moje teksty są bliższe dyskursowi filozoficznemu, a w świecie wiary w potęgę rozumu, odsłaniają wartość tradycyjnej metafizyki. Moja twórczość nie jest jednak typowo religijną, dlatego też Artur Nowaczewski krytyk literacki związany z „Toposem”, pisząc o moich wierszach, trafnie stwierdził, że „ta poezja jest modlitwą mózgu”. Inaczej jest z wierszami nagrodzonymi w konkursie „Źródło” - Małopolskiej Nagrody Poetyckiej za 2021. Mamy do czynienia z zestawem trzech wierszy. Akurat te „konkursowe wiersze”, są szczególne i osobne w mojej twórczości poetyckiej. Bardzo emocjonalne i wiążą się ze wspomnieniem dzieciństwa, które spędziłem w... krawieckim warsztacie mojego taty - pisze Jan Biela.
I dodaje:
Trudno mi mówić o swojej poezji, bo uważam się raczej za spełnionego inżyniera chemika, a nie poetę. Twórczość poetycką traktuję trochę jako rzecz wstydliwą, uzupełnienie własnego humanistycznego ego.
Absolwent Politechniki Krakowskiej, inżynier i autor opatentowanego wynalazku, dostrzega podobieństwa między pisaniem poezji a chemią. W wywiadzie dla miesięcznika „Kraków” mówił Januszowi M. Paluchowi:
Czyż nie można się doszukać w utworze poetyckim właśnie takiego chemicznego podobieństwa? Mamy przecież określoną liczbę liter w alfabecie, liczbę samogłosek, najczęściej powtarzających się sylab itp. To takie atomy i pierwiastki, tylko że językowe. Można z nich stworzyć różne dzieła - substancje literackie. Bardzo krótkie lub rozbudowane. O różnych właściwościach.
- Popularne leki wycofane z aptek w Polsce. Jest nowa lista od GIF WRZESIEŃ 2022
- Najlepszy Dom Świata stoi pod Krakowem! Zobacz, jak wygląda!
- Linia tramwajowa do Górki Narodowej jak w San Francisco. Ale bez pętli?
- Kiedyś Wawel zasłaniał tajemniczy budynek. Teraz jego istnienie byłoby oburzające
- Samochody pojechały już S7. Odcinek od węzła Widoma do węzła Szczepanowice otwarty!
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?