Przy kościele parafialnym zaś odbył się konkurs „Tokarska bagnieć” w którym wybierano najwyższą palmę.
Zwyciężczyni miała prawie 14 metrów, bo 13,90 m, a wykonał ją Tadeusz Osielczak. Warto dodać, że on także wykonał ubiegłoroczną najwyższą palmę, przy czym tamta była o metr niższa.
Ks. Rober Pietrzyk, proboszcz parafii Matki Bożej śnieżnej w Tokarni, podkreślał, że tokarskie palmy, albo jak nazywa się je w tutejszej gwarze, bagniecie, są w 100 procentach naturalne i nie uświadczy się w nich np. metalu (drutu) a przy tym w odróżnieniu od palm świecących triumfy w konkursie w Lipnicy Murowanej są na tyle sztywne, że stoją nie łamiąc się i gnąc.
Jeszcze bardziej niż palmy Tokarnię rozsławił inny obrzęd związany z Niedzielą Palmowa, czyli procesja z Jezuskiem na osiołku wyrzeźbionym przez miejscowego artystę ludowego Józefa Wronę. Odbywa się od 1968 roku, czyli od 55 lat.
Wyjątkowość tych obchodów w czasie tego półwiecza docenili przyjeżdżając tam i biorąc w nich udział m.in. prof. Wiktor Zin, prof. Tadeusz Chrzanowski, Adam Bujak i prof. Roman Reinfuss.
- Tak wyglądał Kraków 1000 lat temu! Oto rekonstrukcja
- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Oto najlepsze miejsce do życia w Małopolsce. Przynajmniej w Rankingu Gmin
- Zapierające dech w piersiach widoki z Chełmu i Kudłaczy
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Tunel na zakopiance już otwarty! Tak powstawała ta potężna inwestycja
Ile wydajemy na aktywność fizyczną?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?