18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Petr Rada weźmie Wisłę? Do Krakowa może trafić były czeski selekcjoner

Bartosz Karcz
Kilka dni temu informowaliśmy, że coraz bliżej jest do zatrudnienia nowego trenera Wisły Kraków. Napisaliśmy, że kandydaci są dwaj - Franciszek Smuda i czeski trener, którego nazwisko jest tajemnicą. Teraz już nie jest, bo, jak udało nam się ustalić, Czech, który jest poważnym kandydatem do objęcia stanowiska szkoleniowca "Białej Gwiazdy", to Petr Rada.

Nie jest to postać anonimowa w futbolu. Wprost przeciwnie. Rada pochodzi z Pragi, gdzie urodził się w 1958 roku, a jako piłkarz przez lata związany był z Duklą. Grał również m.in. w Niemczech: w Fortunie Duesseldorf, Rot Weiss Essen i Jahnie Regensburg.
Również w Niemczech Rada rozpoczynał swoją karierę trenerską, jako asystent w Fortunie Duesseldorf. W tej roli pracował też w Slavii Praga, którą później prowadził już samodzielnie.

Czeski szkoleniowiec ma za sobą również pracę w: FK Teplice, Viktorii Pilzno, Chmelu Blsany, FK Jablonec, Slovanie Liberec. Ostatnio prowadził ponownie Slavię Praga. Rada pracował również w reprezentacji Czech. Najpierw jako asystent Jozefa Chovanca (1998-2001), a następnie Karela Brucknera (2006-2008). W lipcu 2008 r. przejął kadrę naszych południowych sąsiadów i samodzielnie prowadził ją do kwietnia 2009.

Petr Rada jest poważnym kandydatem do objęcia trenerskiego stołka w Wiśle. W tym tygodniu w Czechach był zresztą prezes Jacek Bednarz. Nie oznacza to jednak, że Rada od nowego sezonu na pewno poprowadzi "Białą Gwiazdę". Z naszych informacji wynika bowiem, że ciągle większe szanse na to stanowisko ma Franciszek Smuda.

Bez względu na to, kto zostanie trenerem Wisły, do dyspozycji nie będzie miał raczej Gordana Bunozy. Piłkarz w tym tygodniu przebywał na testach w Waasland-Beveren. Cena, jaką podyktowała Wisła za swojego zawodnika, jest dość atrakcyjna - 100 tysięcy euro. Przy ul. Reymonta chcą bowiem sprzedać Bunozę, żeby "zejść" z jego kontraktu (ponad 200 tysięcy euro). Jeśli Belgowie przyjmą warunki Wisły, to Bośniak opuści Kraków.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

**Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.

Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i

Google+

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto