Uroczystość rozpoczęła się w centrum Łężeczek, skąd pod świetlicę wiejską ruszył korowód dożynkowy.
Prowadził go Zespół Śpiewaczy „Chojanki” z Wronek. Na terenie przy świetlicy wiejskiej miał miejsce obrzęd dożynkowy, podczas którego starościna dożynek Agnieszka Hellak oraz starosta dożynek Mirosław Wolski wręczyli tradycyjnie wypiekany chleb Edmundowi Ziółkowi, wójtowi gminy Chrzypsko Wielkie.
- Będę go dzielił sprawiedliwie, by wystarczyło dla wszystkich – powiedział Edmund Ziółek.
W dalszej kolejności starostowie dożynek wraz z wójtem Chrzypska Wielkiego i starostą międzychodzkim Rafałem Litke, a także posłem Zbigniewem Ajchlerem podzielili chleb pomiędzy mieszkańców okolicy.
Dziękowali za plony w Łężeczkach, choć to nie był łatwy rok dla rolników
- Tegoroczne żniwa nie były tak urodzajne jak byśmy chcieli. Zebrano plony o niższej jakości, jak w latach poprzednich. Ale nie przyszliśmy tutaj narzekać. Praca rolnika to praca pod chmurką, więc rolnik jest zależny od pogody - mówił wójt Edmund Ziółek. - Wieś się zmienia. Zmienia się też wieś Łężeczki. Jest może mniej rolników, ale mają oni większy areał. Ten dzień jest dniem integracji wszystkich mieszkańców i może to próba generalna, bo za rok właśnie w Łężeczkach mają być dożynki gminno – parafialne – dodał.
- To tradycyjne, piękne święto rolnika, polskiej wsi i tego, co jest najpiękniejsze na wsi. Przez cały rok my rolnicy trudzimy się, by zbierać różne plony. Może tegoroczne plony zbóż nie są najlepsze, ale w zanadrzu jest niespodzianka w postaci kukurydzy. Dziś byłem na polach. W niektórych miejscach kukurydza sięga 3 metrów wysokości, a kolby mają po 40 centymetrów. Jest więc nadzieja, że ten rok będziemy zamykali z dużą radością. Byłem ostatnio na kilku dożynkach w Wielkopolsce i widzę u rolników chęć spotykania się na wspólnym świętowaniu. Cieszy to, że ta tradycja nie upada, także tutaj, w gminie Chrzypsko Wielkie – mówił z kolei poseł Zbigniew Ajchler.
- Często jest tak, że prosimy, ale mamy problem z tym, żeby podziękować. Wy, mieszkańcy Łężeczek, dziękujecie Panu Bogu za plony i rolnikom za ciężką pracę. Ten rok rzeczywiście nie był najlepszy, ale pamiętajmy, że mógł być też gorszy. Dlatego dziękujmy i nie zapominajmy dziękować – dodał starosta międzychodzki Rafał Litke.
Podczas festynu na mieszkańców czekała także loteria fantowa, możliwość wykonania sobie tatuażu, dmuchańce, zabawy dla dzieci, przejazdy bryczką, konkurs strzelania z wiatrówki, kończący występ teatru ognia i… zabawa do białego rana!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?