Plan otwarcia zamkniętych ogrodów dla mieszkańców
Aleksandra Owca, radczyni prawna i członkini Partii Razem, podczas konferencji prasowej, zwróciła uwagę na problem zamkniętych ogrodów przyklasztornych w Krakowie.
"Stoimy na skrawku Parku Kieszonkowego “Ogród Kwietny” przy ul. Łobzowskiej. Kiedyś w tym miejscu znajdował się publiczny park Kremerowski. Dzisiaj za naszymi plecami rozciąga się mur, który ukrywa skarb - park klasztorny Karmelitanek o powierzchni ok. 3 hektarów. Niedostępny nie tylko dla mieszkańców, ale także dla pacjentek okolicznego szpitala. To jeden z wielu takich przypadków w Krakowie." - Powiedziała Aleksandra Owca
Zamknięte ogrody klasztorne - ukryte skarby miasta
Podczas konferencji, kandydatki wskazały na istnienie podobnych zamkniętych ogrodów przy ul. Stradomskiej, przy kościele na Karmelickiej oraz przy Kościele św. Franciszka Salezego na Krowoderskiej. Aleksandra Lewicka, doktorka nauk biologicznych i członkini Partii Razem, podkreślała, że wielu mieszkańców nawet nie jest świadomych istnienia tych ogrodów.
"Urodziłam się na Kazimierzu, od drugiego roku życia mieszkam na Prądniku Czerwonym, chodziłam do szkół przy ul. Basztowej i ul. Studenckiej. Wszędzie tam są zamknięte ogrody klasztorne, o których istnieniu część mieszkańców nawet nie wie. Zabudowa Starego Miasta powstała w średniowieczu i XIX wieku, kiedy świadomość znaczenia miejskich terenów zielonych albo nie istniała albo dopiero się rodziła. Możemy być wdzięczni wspólnotom wyznaniowym, które zachowały zielone enklawy, jednak w obecnych czasach powinny być one dostępne dla mieszkańców" ‒ apelowała Lewicka
Sprzedaż gruntów kościołowi a zamknięcie ogrodów dla mieszkańców
Aleksandra Owca zwraca uwagę na sprzedaż atrakcyjnych gruntów kościołowi przez miasto z wysokimi bonifikatami, podczas gdy klasztory zamykały swoje ogrody dla mieszkańców.
Plan ochrony ogrodów i negocjacje o ich otwarcie
Aleksandra Lewicka zapowiada, że jako radne, w pierwszej kolejności zapewnią ochronę tym ogrodom, zakwalifikują je jako tereny zielone, a następnie będą negocjować ich otwarcie.
‒ W ostatnich dekadach miasto sprzedawało kościołowi atrakcyjne grunty z absurdalnie wysokimi bonifikatami – jak działki przy Zamoyskiego w Podgórzu z 90 procentową bonifikatą w 2015 roku, czy działki w Łagiewnikach sprzedane z 98 procentową bonifikatą w 2016 roku. W tym samym czasie klasztory szczelnie zamykały swoje bramy i pilnowały wysokich murów, aby ogrody nie przysłużyły się ogółowi ‒ podkreślała Aleksandra Owca.
Kandydatki Partii Razem przypomniały o apelach mieszkańców o otwarcie ogrodów przyklasztornych oraz o sprawie Parku Jalu Kurka, który został otwarty dla mieszkańców dopiero po wykupieniu go przez miasto za 11 milionów złotych.
Czas na tańsze budowanie? W styczniu taniały materiały budowlane
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?