Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrawy wielkanocne. Co będzie królowało w Wielkanoc na stołach u Kliszczaków, Zagórzan i Krakowiaków?

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Wielkanocne  potrawy przygotowane przez gospodynie z powiatu myślenickiego
Wielkanocne potrawy przygotowane przez gospodynie z powiatu myślenickiego Fot. Katarzyna Hołuj
Czym wynagradzamy sobie „chudy” czas postu? Dawniej na zakończenie Wielkiego Postu, zwykle w Wielką Sobotę przed lub po poświęceniu pokarmów, w niektórych domach urządzało się pogrzeb żuru, który w poście na stole pojawiał się często, zwykle z dodatkiem ziemniaków albo korpieli. Ale jadano nie tylko żur. Kto w Wielkanoc zje krzonówkę, kto sodrę, a kto dzionie? Opowiedziały nam o tym gospodynie z różnych gmin powiatu myślenickiego.

W Węglówce zamieszkałej przez Zagórzan, w Wielki Piątek zamiast chleba były to ziemniaki z mocno kiszoną kapustą lub z kompotem z suszonych owoców. W Trzebuni zamieszkanej z kolei przez Kliszczaków taki kompot nazywano galusem. O tym i o innych zwyczajach kultywowanych tutaj dawniej można się dowiedzieć z dostępnego w sieci filmu „Od Zapustów do Lanego Poniedziałku” nagranego przez członków Oddziału Górali Kliszczackich w Trzebuni należącego do Związku Podhalan.

Z wielu domów na czas Wielkiego Postu wynoszono patelnie, a jeśli w nich zostawały to szorowano je wyjątkowo dokładnie, aby nie pozostał nawet ślad wytapianej na nich wcześniej słoniny. O tłustym jedzeniu trzeba było zapomnieć aż do Świąt, a kiedy już nadeszły wynagradzano sobie ten „chudy” czas zastawiając stoły różnymi rodzajami wędlin.
Tradycja poszczenia w Wielkim Poście, zwłaszcza w piątki, ze szczególnym uwzględnieniem Wielkiego Piątku, jest podtrzymywana do dziś.

Tradycje i kuchnia górali

Podobnie jak tradycja święcenia pokarmów w Wielką Sobotę.

W koszyczku ze święconką, obok jaj, wędlin, chleba, masła, chrzanu i baranka zawsze musiał się znaleźć „sadzeniok”, czyli ziemniak, który potem przy sadzeniu pierwszy kładło się skiby – mówi Janina Kowalczyk, współzałożycielka Zespołu Regionalnego Cyrniawa z Krzeczowa.

Nic z poświęconej zawartości koszyczka nie miało prawa się zmarnować, dlatego bardzo popularną świąteczną potrawą w całym powiecie myślenickim była i jest nadal zupa znana pod różnymi nazwani, ale której receptura wszędzie jest bardzo podobna. To, najkrócej mówiąc, pokrojone wędliny i jajka zalane (najczęściej) serwatką i doprawione chrzanem.

Najsłynniejsza z nich wszystkich jest sułkowicka krzonówka, która już od ponad 10 lat jest wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych z Małopolski. Od tamtejszych gospodyń można usłyszeć, że serwatka w 90 procentach tworzy krzonówkę. Reszta zależy już od upodobań i zasobności gospodyni.

W Krzeczowie, wysuniętej niemal najdalej na południe wsi powiatu myślenickiego (dalej jest tylko Skomielna Biała) jada się chrzanówkę na serwatce, a w Trzebuni święconkę (również na serwatce) albo barszcz na domowym (dobrze ukiszonym!) żytnim zakwasie z otrębami z pszenicy, owsa i żyta, z dużą ilością czosnku i liściem laurowym.

Od święconki, do której wrzucamy wszystko co zostało poświęcone w koszyczku rozpoczynamy wielkanocne śniadanie – mówi Barbara Ostafin ze Związku Podhalan - Oddział Górali Kliszczackich w Trzebuni.

Bliżej Krakowa jada się "dzionie", a bliżej gór "sodrę"

W Głogoczowie do pokrojonych jaj i wędlin zamiast serwatki dodaje się maślankę, a całość nazywa się „dzionie”.
Na drugim krańcu powiatu, w Węglówce na wielkanocnym stole króluje zaś „sodra”, do której tradycyjnie używano kwaśnego mleka.

Skład tego dania zależy od smaków gospodarzy, ale tradycyjnie w miseczce znajduje się chlebuś, jajka, starty chrzan, kiełbaska lub boczek – wszystko pokrojone i zalane kwaśnym mlekiem. Jednak wielu odchodzi od tradycji i gotuje „święconkę” na serwatce, dorzucając do niej wędzone żeberka, jajka, chlebuś i chrzan - mówią Lucyna Zborowska i Katarzyna Malec z Koła Gospodyń Wiejskich Węglówka.

Oprócz tradycyjnej „sodry” na każdym stole powinna być sałatka jarzynowa, swojskie wędliny, baba drożdżowa oraz sernik. Jak dużo znajduje się na stole zależy od zamożności gospodarzy, ale każdy dba, aby stół był bogaty w jedzenie, bo to wróży pomyślność na cały rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pasztet z białej fasoli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto