Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć Krzyśka Kucały: rodzina wciąż czeka na wyniki sekcji

Anna Modzelewska
Krzysiek Kucała
Krzysiek Kucała fot. archiwum rodzinne
Krzysztof Kucała z Poręby, który zaginął rok temu w pobliżu Myślenic, nie żyje. Chłopak zniknął bez śladu, wracając z imprezy do domu. Po roku poszukiwań jego ciało zostało przypadkowo odkryte w czasie pogłębiania Raby. Rodzina dalej czeka na wyniki sekcji zwłok i informacje o tym, co stało się tamtej sobotniej nocy.

O sprawie pisaliśmy w artykule: Porwanie, wypadek, czy ucieczka? Losy Krzyśka Kucały nadal nieznane

Krzysztof został pochowany wczoraj na cmentarzu parafialnym w Trzemeśni. Na jego pogrzeb przyszły tłumy mieszkańców z okolicznych wiosek. Rodzina do końca miała nadzieję, że chłopak żyje. Teraz zadają sobie pytanie, dlaczego i w jaki sposób zginął.

Była sobota, 29 maja. 25-latek wrócił do domu w Porębie po całym dniu pracy na budowie. Wieczorem chciał się trochę rozerwać. Pojechał z bratem na dyskotekę do Myślenic. Klub był zamknięty, a Krzysiek nie chciał kończyć zabawy. Postanowił, że wróci na nogach. Do Poręby miał do przejścia 12 kilometrów prostą oświetloną drogą. Nie doszedł. Przez rok szukała go rodzina, przyjaciele i policja.

Ciało chłopaka odsłoniła koparka pogłębiająca rzekę Rabę. Przez rok leżało w wodzie, przysypane żwirem. Identyfikacja była możliwa tylko na podstawie badań DNA. Dalej jednak nie są znane

Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto