Czytaj także: Cracovia - Polonia Warszawa. Bez bramek [ZDJĘCIA]
- Wyjaśniono nam kwestie prawne, na przykład jak wygląda proces legislacyjny, inicjatywa ustawodawcza - mówi Dorota Niedziela (PO). Posłanka z okręgu chrzanowskiego, jak i inni posłowie, nie mają jeszcze miejsca z tabliczką i nazwiskiem na sali sejmowej. Wczoraj z inną debiutantką Joanną Bobowską (PO) w przerwie szkolenia robiła zdjęcia do legitymacji poselskiej. Nowicjusze mogli też po raz pierwszy zjeść obiad w restauracji w Nowym Domu Poselskim. W menu była koperkowa i bigos. Koszt dwóch dań 13,99 zł.
- Na razie zapoznajemy się z tym wszystkim. Jedno muszę przyznać: w rzeczywistości sala przy ul. Wiejskiej nie jest tak duża, jak ją widać w telewizji - mówi Niedziela. Dodaje, że w Sejmie są oznaczenia, gdzie i co się znajduje, a nawet - gdy ktoś zabłądzi - może zapytać o drogę straż marszałkowską.
Wczoraj rano posłowie rejestrowali się w Sejmie i odbierali materiały szkoleniowe. Przy wejściu zorganizowano dla nich prowizoryczną recepcję. Tam każdy z nich dostał m.in. Konstytucję RP, Regulamin Sejmu i mapę. Była też płyta z wirtualnym spacerem po Sejmie i książeczka o prawie unijnym. Każdy otrzymał również zaproszenie na uroczystą kolację.
Chętni byli oprowadzani po gmachu parlamentu, a jest co oglądać, bo budynek i przyległe tereny zajmują 5 hektarów. Podczas szkolenia dowiedzą się m.in. jak powinni prowadzić swoje biura, na czym polega wykonywanie mandatu poselskiego, co to jest immunitet poselski. Było też zamknięte dla dziennikarzy przeszkolenie w zakresie ochrony informacji niejawnych. Kurs ma także przybliżyć terminy, z którymi stykać się będą przez najbliższe cztery lata, np. Konwent Seniorów, Prezydium Sejmu czy większość bezwzględna. Notować zapomniał najwyraźniej Jan Ziobro, nowy poseł PiS z okręgu tarnowskiego. Pytany o kilka pojęć, nie potrafił udzielić odpowiedzi. Zapewnił, że nadrobi zaległości. Pilną kursantką była Anna Grodzka (Ruch Palikota).
- To organ składający się z marszałka Sejmu, wicemarszałków, przedstawicieli klubów poselskich oraz parlamentarnych - mówi bez zająknięcia Grodzka, zapytana o Konwent Seniorów. Posłanka mówi, że szkolenie bardzo jej się przydało.
- Dotychczas wielu z nas wiedziało, że dzwonią, ale nie wiedziało, w którym kościele - kwituje. Uważnie słuchała też Bobowska, która bez problemu poradziła sobie z pytaniem o inicjatywę ustawodawczą. Swoje szkolenie sprzed 6 lat doskonale pamięta poseł dwóch kadencji Andrzej Adamczyk (PiS). - Wszystko było dla nas nowe - budynek, kwestie prawne - wspomina. Posłowi zapadło w pamięć szkolenie z protokołu dyplomatycznego.
- To rzeczy, o których myślimy, że je znamy, a bywa odwrotnie - mówi Adamczyk.
Konwent Seniorów sprawia problem
Rozmowa z posłem elektem Janem Ziobro z PiS
Jak mija Panu pierwszy dzień szkolenia?
Bardzo pozytywnie. Uczymy się rzeczy na pozór prostych, ale bardzo przydatnych. Na przykład jak głosować, który przycisk nacisnąć.
Dowiedział się Pan już, co to jest Konwent Seniorów?
To jest zgromadzenie... Jeszcze do końca nie wiem, ale szkolenie ciągle trwa i pewnie się dowiem.
A jak wygląda w Polsce inicjatywa ustawodawcza?
Jest bardzo rozbudowana... Szczerze mówiąc spóźniłem się na początek szkolenia, ale obiecuję się dokształcić i dowiedzieć wszystkiego.
Kilkadziesiąt unikalnych map starego Krakowa! Sprawdź, jak wyglądało miasto w latach 1836-1976. Może znajdziesz swoją ulicę?
Wisła Kraków: archiwalne stroje "Białej Gwiazdy" z ostatnich stu lat! [ZDJĘCIA]
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
