Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzebunia. Strażacki sprawdzian umiejętności ratujących życie

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Wypadek na quadzie, wypadek traktorzysty, a ponadto grzybiarz i operator piły spalinowej potrzebujący pomocy. To, na szczęście, nie kumulacja weekendowych zdarzeń, ale scenariusz XIII Powiatowych Manewrów w Ratownictwie Medycznym jednostek OSP z terenu powiatu myślenickiego. Odbyły się one w Trzebuni w niedzielę (2 października).

Nie jest to scenariusz nieprzypadkowy, bo z takimi zdarzeniami strażacy z OSP spotykają się często na służbie, a często są tymi, którzy na miejsce docierają pierwsi, jeszcze przed zespołem ratownictwa medycznego i jako pierwsi udzielają pomocy poszkodowanym.
Manewry są więc po to, aby przećwiczyć procedury, które wykonują i sprawdzić czy coś wymaga usprawnienia.

W tegorocznych manewrach wzięło udział trzynaście drużyn (OSP GPR Myślenice, OSP Polanka, OSP Tokarnia, OSP Myślenice Śródmieście, OSP Biertowice, OSP Głogoczów, OSP Tenczyn, OSP Kornatka, OSP Lubień, OSP Jawornik, OSP Pcim, OSP Glichów, OSP Myślenice Dolne Przedmieście).

Organizatorzy, czyli Komenda Powiatowa PSP w Myślenicach przygotowali dla nich cztery stanowiska, na których zainscenizowano cztery różne wypadki.
Zadania obejmowały sytuacje z którymi podczas swojej służby mogą się zmierzyć ratownicy.

Pierwsze zadanie to wypadek pojazdu quad, wyniku którego poszkodowany został kierowca. Drugie zadanie obejmowało udzielenie pomocy rannemu traktorzyści, który został przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Kolejne zadanie dotyczyło pomocy pilarzowi, który złamał nogę podczas prac w lesie. Ostatnie założenie miało miejsce podczas grzybobrania i tutaj zawodniczy mieli do czynienia z NZK (nagłe zatrzymanie krążenia) u mężczyzny spacerującego w terenie leśnym – mówi st. kpt Marek Łabędź, rzecznik prasowy KP PSP w Myślenicach.

I dodaje: - Wszystkie działania prowadzone w czasie manewrów sprowadzały się do utrzymania funkcji życiowych, wykonania prawidłowej diagnostyki, zaopatrzenia ran oraz przekazania personelowi medycznemu.

Dodatkowym utrudnieniem było to, że stanowiska te zlokalizowano w górskim, trudno dostępnym terenie, ale również w takim na co dzień przychodzi działać strażakom.

Z zadaniami najlepiej poradzili sobie druhowie z OSP Polanka i zajęli pierwsze miejsce w rywalizacji. Drugie miejsce zajęła drużyna OSP Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Myślenice, a trzecie OSP Pcim.

Bogaci w Rosji nie idą do wojska. Komentarz G. Kuczyńskiego

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto