Ukradła towar w bocheńskim markecie, na przesłuchanie przyszła z narkotykami. 23-latka z powiatu myślenickiego usłyszała zarzuty

W poniedziałek (19 lutego 2024) policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bochni przyjęli zawiadomienie o kradzieży na terenie jednego z bocheńskich supermarketów. Robiąca zakupy kobieta wyszła ze sklepu, nie płacąc za znajdujący się w wózku towar – głównie były to artykuły spożywcze i alkohol. Straty oszacowano na prawie 1700 zł.

Zatrzymaniem sprawczyni zajęli się bocheńscy kryminalni, którzy ustalili, że kradzieży miała dokonać mieszkanka powiatu myślenickiego. W środę (22 lutego 2024) w miejscu jej zamieszkania znaleźli część asortymentu zabranego kilka dni wcześniej ze sklepu, lecz nie zastali podejrzewanej kobiety. 23-latka stawiła się jednak w bocheńskiej komendzie dzień po wizycie policjantów, gdzie miała zostać przesłuchana.

- W trakcie prowadzonych czynności, szukając towaru pochodzącego ze wspomnianej kradzieży, policjanci sprawdzili samochód, którym przyjechała. Kryminalni nie znaleźli żadnego sklepowego asortymentu. Znaleźli za to... narkotyki. W torebce kobiety ujawnili substancję, którą przebadali testerem. Wynik wskazał, że jest to mefedron - mówi Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.

23-latka przyznała się zarówno do kradzieży dokonanej w ubiegłym tygodniu, jak i do tego, że substancja odurzająca jest jej własnością. Mieszkanka powiatu myślenickiego została zatrzymana i usłyszała już zarzuty kradzieży i posiadania narkotyków.

Podręcznik do języka angielskiego z Bochnią w tle