18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Can-Pack - ROW Rybnik [zdjęcia]

Wojciech Batko
Wisła Can-Pack	- ROW Rybnik
Wisła Can-Pack - ROW Rybnik Wojciech Matusik
Po 10 kolejkach ekstraklasy koszykarek już tylko Wisła Can-Pack pozostaje bez porażki! Ale spokojnie - "Biała Gwiazda" poczyna sobie po prostu jak na mistrza Polski przystało. Choć byli tacy obserwatorzy, którzy spodziewali się, że zaskakująco dobrze spisujący się do tej pory ROW potrafi "zamieszać" pod Wawelem.

Zobacz także: 17. mecz Wisły w "zwariowanym" sezonie

- Musielibyśmy zagrać na sto pięćdziesiąt procent możliwości, a Wisła mieć akurat słaby dzień - nie miał jednak wątpliwości opiekun rybnickiej drużyny, Kazimierz Mikołajec.

Owszem, ROW zaczął bardzo bojowo, żywiołowo. Po minucie prowadził 4:0, a w 5 minucie nawet 13:6. Tylko że za niespełna 120 sekund było już 17:16 dla wiślaczek i wszystko zaczęło przychodzić rybniczankom z wielkim trudem. Wielokrotnie miały nawet kłopoty, żeby oddać rzut w ciągu regulaminowych 24 sekund przewidzianych na jedną akcję.

- Tak od piątej minuty do końca trzeciej kwarty zagraliśmy bardzo mocną defensywą i rywalki zdobyły wtedy niewiele punktów - zauważył Jose Ignacio Hernandez. Rzuciły dokładnie tylko 19 "oczek", co dobitnie świadczy o jakości obronnych poczynań krakowianek.

A skoro "wywołaliśmy do tablicy" opiekuna wiślaczek, to jak tak dalej pójdzie - być może dorobi się przydomka "tańczący przy linii". Tak bowiem żyje wydarzeniami na parkiecie, że praktycznie cały czas dyryguje, podpowiada, gani, chwali, podtrzymuje na duchu i dodaje animuszu. Cóż, ekspresja godna południowca, jak też zauważenia i pochwały.

Natomiast pozwolimy sobie wytknąć zawodniczkom Wisły zbyt dużą liczbę błędów, niekoniecznie wynikających z agresywności przeciwnika. Na myśli mamy zaś przede wszystkim gubienie piłki, złe podania i straty. Tych ostatnich było aż 18!

W niczym nie zmienia to jednak wymowy, że wiślaczki zdecydowanie górowały nad ambitnymi rybniczankami i gdyby nie odpuszczenie defensywnych rygorów w ostatniej kwarcie, rywal mógł nie przekroczyć bariery 40-45 punktów. Jeżeli zaś chodzi o punktowy dystans, to "dychę" przekroczono w 12 min (28:17 po "trójce" De Mondt), "dwudziestkę" w 23 min (45:24 po wolnych autorstwa Phillips), a największy dystans (29 pkt) zanotowano w 38 min (78:49 po akcji Czarneckiej 2+1).

Wisła Can-Pack Kraków - ROW Rybnik 80:56 (25:16, 13:6, 20:10, 22:24)
Sędziowali: Dariusz Włodkowski i Marcin Koralewski.
Widzów: 1000.
Wisła: Phillips 18, Powell 10 (2x3), Czarnecka 9, Kobryn 8, Pawlak 2 - Bjelica 11, Dabović 10 (2x3), De Mondt 6 (2x3), Krężel 4 (1x3), Ujhelyi 2, grała też Śnieżek.
Trener: Jose Ignacio Hernandez.
ROW: Rack 14 (1x3), Harris 9 (1x3), Dosty 8, Radwan 4, Fitz 4 - Skorek 7, Gawor 4, Suknarowska 4 (1x3), Rickeviciute 2, grała też Morawiec.
Trener: Kazimierz Mikołajec.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto