Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła: transfery wyglądają obiecująco

Bartosz Karcz
Maor Melikson to jeden z pięciu nowych zawodników Wisły
Maor Melikson to jeden z pięciu nowych zawodników Wisły Jan Hubrich
Dyrektor sportowy Wisły Stan Valckx powiedział dla oficjalnej strony internetowej klubu, że nie może na sto procent stwierdzić, iż w zespole "Białej Gwiazdy" nie będzie już zmian kadrowych tej zimy. Holender zostawia furtkę na tzw. okazję, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że wiosną do gry przystąpią ci piłkarze, którzy już w kadrze są.

Na pełną ocenę dokonań Wisły na transferowym rynku przyjdzie pora, dopiero gdy wystartuje liga. Dzisiaj zarówno zachwyty, jak i totalna krytyka są pozbawione sensu, bo dopóki nowi zawodnicy nie pokażą swoich możliwości w meczach o stawkę, nikt nie może stwierdzić z całą pewnością, że będą lub nie wzmocnieniem drużyny.

Zobacz także: Wiślacy w Turcji już są w komplecie

Na pewno jednak zimowe transfery zostały przygotowane lepiej niż te, które były dokonywane latem. Obyło się bez "łapanki" i pozyskiwania piłkarzy "na sztukę". Życiorysy wszystkich pięciu pozyskanych zawodników pozwalają też wierzyć, że sprawdzą się oni w polskiej rzeczywistości. Wszyscy grali bowiem w ligach albo silniejszych, albo co najmniej porównywalnych do naszej. I wszyscy mieli pewne w nich miejsce. Ta uwaga dotyczy również Michaiła Siwakowa, który co prawda nie wywalczył sobie miejsca w Cagliari, lecz wcześniej był wyróżniającą się postacią w BATE Borysów, czyli drużynie, która ma za sobą udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Można zatem założyć, że Siwakow prezentuje poziom zbliżony do Sergieja Kriwca z Lecha, z którym grał w BATE. A chyba nikt nie ma wątpliwości, że sprowadzenie Kriwca do Poznania było udanym krokiem.

Transfery Cwetana Genkowa, Maora Meliksona, Kew Jaliensa i ostatnio Sergieja Pareiko wyglądają na przemyślane, bo zabezpieczono nimi te sektory boiska, w których w Wiśle były braki.

Jeśli można wskazać pozycje, na których "Biała Gwiazda" powinna jeszcze się wzmocnić, to naszym zdaniem byłyby to lewa obrona i atak. Dragan Paljić to ciągle nie jest klasyczny boczny defensor, a alternatywą dla niego jest Serge Branco, który - mówiąc wprost - nie ma takiej jakości, jakiej potrzebuje Wisła.

Zobacz także: Wiślacy w Turcji już są w komplecie

Jeśli natomiast chodzi o atak, to zastąpienie Pawła Brożka Genkowem może wypalić, ale co będzie, jeśli tak się nie stanie? Liczenie na to, że dawną formę odzyska Żurawski czy wreszcie na miarę oczekiwań zacznie grać Rios, jest ryzykowne.

Generalnie jednak ruchy transferowe Wisły należy ocenić jako obiecujące, a czy nowi gracze pomogą w realizacji głównego celu, jakim jest mistrzostwo Polski, przekonamy się już niebawem.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslenice.naszemiasto.pl Nasze Miasto