FLESZ - Rzeczywistość zmienia się na naszych oczach
Takie msze są odprawiane co roku od 2010 roku, czyli tak długo, jak długo działa Hospicjum. Tegoroczna msza w kościele pw. św. Marcina w Wiśniowej była inna, bo zgromadziła tłumy, jakich wcześniej na niej nie było. Kościół zawsze był pełen, ale tym razem nie pomieścił wszystkich, którzy przybyli. Jej oprawa, choć zawsze była uroczysta, to w tym roku jeszcze zyskała. Między innymi za sprawą chóru, który śpiewał podczas mszy.
Jak co roku odczytano nazwiska zmarłych i dla upamiętnienia każdego z nich zapalono maleńką lampkę. Było ich prawie ćwierć tysiąca. W mijającym roku zmarło bowiem 238 dorosłych i 7 dzieci. Mszy przewodniczył ks. Janusz Widur, zasiadający w zarządzie wspierającego działalność Hospicjum Stowarzyszenia "Bądźmy Razem", a razem z nim celebrowali ją: ks. Jacek Budzoń, proboszcz parafii św. Marcina w Wiśniowej i ks. Piotr Pietruszka, wikariusz.
- Popularne leki wycofane z aptek w Polsce. Jest nowa lista od GIF WRZESIEŃ 2022
- Najlepszy Dom Świata stoi pod Krakowem! Zobacz, jak wygląda!
- Linia tramwajowa do Górki Narodowej jak w San Francisco. Ale bez pętli?
- Kiedyś Wawel zasłaniał tajemniczy budynek. Teraz jego istnienie byłoby oburzające
- Samochody pojechały już S7. Odcinek od węzła Widoma do węzła Szczepanowice otwarty!
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?