Święto Kliszczaka w Pcimiu i dumni ze swojej kultury górale

Całe wydarzenie poprowadził, mówiąc rzecz jasna gwarą kliszczacką, laureat tegorocznego Ogólnopolskiego Konkurs na Gadkę – Marek Czech z Pcimia, który na co dzień aktywnie udziela się w miejscowym Kole Gospodyń i Gospodarzy.

Uważam, że Święto Kliszczaka jest bardzo potrzebne, ponieważ dzięki niemu promowany jest nasz region – region górali kliszczackich i kultura kliszczacka, która została pokazana światu bardzo niedawno - mówił w rozmowie z nami Marek Czech.

Jak dodał, kultura kliszczacka ma wiele do zaoferowania, począwszy od ubioru, przez muzykę, śpiew i gwarę, na kuchni skończywszy.

Dowodów na to, że kultura kliszczacka przeżywa aktualnie swój renesans i jest „na fali” świadczy m.in. to, że w gminie Pcim, a dokładnie w Trzebuni powstał oddział górali kliszczackich, który jest częścią Związku Podhalan. I to nie wszystko, bo ukazują się publikacje poświęcone kulturze kliszczackiej, a w konkursach takich choćby jest wspomniany konkurs na gadkę święcą triumfy właśnie kliszczacy.

To wprowadza spokój w dzisiejszym zwariowanym świecie, bo pokazujemy stare zwyczaje, stare przyśpiewki, rzeczy, które dawniej robili nasi ojcowie – mówi Marek Czech.

O tym, że te tradycje warto i należy kultywować mówił też wójt gminy Pcim Piotr Hajduk.

W niedzielę w Pcimiu, oprócz miejscowych zespołów regionalnych z Pcimia i Trzebuni, gościnnie wystąpili te Zagórzanie z sąsiedniego Lubnia i Banda Burek z Wiśniowej.
Zagrał też Sokół Orchestra, a w roli gwiazdy wieczoru wystąpił zespół Weekend, który wylansował przebój "Ona tańczy dla mnie".

Sponsorem głównym Święta Kliszczaka był Orlen.
Organizatorem Święta była gmina Pcim, a partnerem głównym województwo małopolskie.
„Dziennik Polski” objął to wydarzenie patronatem medialnym.

3 sposoby na piękny trawnik, zobacz co radzi ekspert, to musisz wiedzieć!